Tak jak obiecałam przed weekendem, dziś kilka kadrów z pokoiku naszego młodszego synka Michałka. Lokator jeszcze nie ma za dużych wymagań jeśli chodzi o otaczającą go przestrzeń więc mam wolną rękę i wszelkich zabiegów dekoratorskich mogę dokonywać bez obaw o bunt na pokładzie :) Tak jak reszta naszego domu Misiowy pokój jest w przeważającej mierze biały co powoduje, że pomimo sporej ilości zabawek a zarazem niewielkich gabarytów pomieszczenia czuć tutaj przestrzeń.
Widzę, że na półeczce same dziecięce hity. Jestem ciekawa reszty pokoju, czy cały jest taki stonowany?
OdpowiedzUsuńtak, cały pokój jest jasny i stonowany. Jak tylko dokupimy drzwi do szafy zrobię kilka szerszych kadrów :)
UsuńZauważyłam swoim okiem w pięknych aranżacjach pompony. Na moją ich wersję gorąco zapraszam na http://mysweetdreaminghome.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńmyślałam, że robienie pomponów będzie dla moich chłopaków świetną zabawą. Zakupiłam kilka kolorowych włóczek, wytłumaczyłam o co chodzi ale zajęło ich to tylko na 5 min :( chyba dziewczynki mają więcej frajdy z takich ręcznych robótek. Madziu! piękne te Twoje pomponowe aranżacje! Pozdrawiam :)
Usuń